niedziela, 10 czerwca 2012

Bo najtrudniej jest odejść. Zostawić coś co dawało tak wiele pozytywnej energii. Tak cholernie dużo radości z życia

SIEMKA ;*

hmhmhm, więc jeszcze w czwartek to ŁOHOHOH, byłam z Paulą na skejcie potem ona wbiła do mnie, jadłyśmy pudło lodów, ok. 20 wbił muciek z kolejną porcją lodów, czyli 'wojna'się zaczęła, dzięki za umazanie całego dywanu w lodach, yummy  .
Piątek siema szkoła.. po szkole tańce i wbiła Eliza : 3 hahhaha PATRY & KASS zawsze spokko. 

+ nie ma to jak być całe w nutelli -.-

Wczoraj skejt z Paulą , do mnie i pizza hello : )

No i nie ma to jak zobaczyć trupa na chatroulette  haha : x



idę się uczyć i robić matmę -.-



paa <3














Baardzo, ale to bardzo zawiodłam się na jednej osobie..Nigdy już nie odbuduje tamtego silnego zaufania..

2 komentarze:

Za każdy miły komentarz dziękuje, każdego kto komentuje odwiedzam <3